Prawdziwa przyjaźń nigdy nie umiera. Tak można powiedzieć o naszych relacjach z Wisła Płock. Sobotnie zwiedzanie stadionu z Panem Maciejem Wiąckiem było dla naszych Mocarzy nie lada gratką. Byliśmy w Muzeum, na trybunach i nawet tam gdzie nikt nie może, a więc w piłkarskiej szatni. Spotkaliśmy się też z piłkarzami i wspominaliśmy dawne czasy, kiedy Mocarze wiernie kibicowali z trybun swojej drużynie. Obiecali, że odwiedzą nas przy okazji wystawiania przez nas Jasełek. Na szczęście grudzień już niedaleko.
Zdjęcia Wisła Płock